Autor Wiadomość
skawiu
PostWysłany: Pią 10:40, 03 Paź 2008    Temat postu:

tak sobie dalej myśle.. bardzo dobry artysta [taki któego designy MI podchodzą] to z kazdego klocka zrobi cos fajnego. ale jeśli chodzi o sam kształt figurki, to nie moge sie powstrzymac zeby wspomniec figurki JLEDa, jakis tam ziom je projektowal, przerabial z rysunków na figurke. No i Firecat i Mr bunny są najlepszymi figurkami jakie znam. design, ksztalt, malowanie, kolory i w ogole. kiedys boo4 mnie linkowal do wiki strony tego pana co to robil..

fuck, teraz mnie naszla ochota na firecata ;
ćhy
PostWysłany: Nie 19:32, 24 Lut 2008    Temat postu:

Ja zaznaczyłem dizajn.
Bardzo podobaja mi sie rozne interpretacje jednej formy. Ona jest wazna, bo jest płótnem, ale niektore malunki cholernie zaskakuja oryginalnoscia i stylem, przyjemnie popatrzec. Artysta ma znacznie wieksze pole do popisu przy malowaniu figurki, niz przy tworzeniu formy. Zwłaszcza ze vinyle raczej nie moga byc nazbyt skomplikowane, wiec w koncu gdzies sie znajdzie granice ciekawych pomysłów i zaczna pojawiac sie wtorne formy, ktore juz nie beda zachwycały i zaskakiwały. A pomalowanie chociazby wtornej foremki przez artyste z wyobraznia moze zaowocowac czyms swietnym.
skawiu
PostWysłany: Nie 13:41, 17 Lut 2008    Temat postu:

ten mad*l custom jest super, inne podejscie do 'the shining' niz Kozika, nice Smile
Gość
PostWysłany: Nie 11:29, 17 Lut 2008    Temat postu:

skawiu napisał:
sorka za dlugi i dupotrujacy post Very Happy

właśnie dobry, bardziej zależy mi na wypowiedziach, niż głosach.
ja osobiście uważam formę za ważniejszą - dla poparcia - przykłady z pierwszego posta.

el panda jest dla mnie małym arcydziełem ;].

//edit:

elo custom:

skawiu
PostWysłany: Sob 22:47, 16 Lut 2008    Temat postu:

hmm po dlugich namyslach, pamietajac ze zawsze jest 50/50 ze wszystkim u mnie.. zdecydowalam sie na opcje
'design/malowanie'

Oczywiscie sama figurka, jej ksztalt i budowa sa świetne, ale jeśli weźmiemy super kształtną figurke i super dennego arttyste do jej pomalowania, nie zawsze wyjdzie nam cos extra. Ale jesli dupny ksztalt i dobry artysta, zawsze bedzie lepiej.


np taki munny


a teraz dostal go artysta ktorego styl mi nie podpada

no i caly urok 'blnka' zniknął jak dla mnie


a tutaj juz kto inny

no i jako tako mi sie podoba..


all in all
zla figurka moze wypasc dobrze z dobrym artystą, ale juz zly artysta z dobra figuraską nie wypadnie tak dorze




sorka za dlugi i dupotrujacy post Very Happy
Czesiek
PostWysłany: Sob 22:12, 16 Lut 2008    Temat postu:

Hmmm ciężki wybór... Zagłosuję później, jak się zastanowię
funkmaster3000
PostWysłany: Sob 22:08, 16 Lut 2008    Temat postu:

powinna być trzecia opcja - "wszystko" :]
Gość
PostWysłany: Sob 21:17, 16 Lut 2008    Temat postu: Co ważniejsze?

Jakiś czas temu dowiedziałem się, że Teeter, Firecat, itd. są dziełem D. Bondi(ego?) (wrzucałem linke do ciekawostek), był to dla mnie ogromny szok ;]. Faktem jest, że design Ledbettera cudownie dopełnia/wzbogaca formę, ale figurki same w sobie też są genialne. Tak samo z vinylem ze stajni Muttpop - wszystko projektu Monster5 + np Teddy Troops Fortressa w wersji blanc imho świetny. Do czego zmierzam - wydaje mi się, że bardzo często ludzie nie myślą o tym kto jest faktycznie autorem formy. Czy dla was w vinylu ważniejsza jest "treść" czy "forma"?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group