2007 Toy Awards: The Readers' Picks

WujekMisiek

Favorite Artist

1. David Horvath
2. Joe Ledbetter
3. Kozik
4. Kaws
5. Erick Scarecrow

Favorite Company

1. Kidrobot
2. Toy2R
3. MINDstyle
4. Pretty Ugly
5. Wheaty Wheat

Favorite Toy Line

1. Uglydolls
2. Finders Keepers
3. Kaiju for Grownups
4. Bent World Vandals
5. Kaniza

Worst Toy

1. Peecol
2. Smorkin' Labbits
3. El Panda
4. Bent World Vandals
5. Moneygrip

Favorite Plush

1. Uglydolls (Deer Ugly)
2. Suzy Woodchuck
3. Uglydolls (Gato Deluxe)
4. Zombie Ninja
5. Mousey Micci

Favorite Vinyl

1. Ringo Bear
2. Spider Boom Babies
3. Hell's Proprietor
4. Seamour Sheep Illuminated
5. Adios

zatem moje plus i minusy na ten temat -
Favorite Artist
dla mnie w miarę okej tylko w czubie Kozik i Joe Ledbetter

Favorite Company
pierwsze dwie jak najbardziej!!

Favorite Toy Line
no tu już zupełnie nie moje klimaty!! - nie ta bajka

Worst Toy
nie rozumiem zupełnie - pierwsza trójka bajka
pozycje 4 i 5 rozumiem!!

Favorite Plush

akceptuje

Favorite Vinyl

Ringo Bear ooo takk
ale reszta śmierdzi:)

one rządzą

skawiu · Wysłany: Śro 20:15, 19 Mar 2008 Temat postu:

hmm David Horvath ze wzgledu na uglydolle tak wysoko sie znalazl.
a fav toyline to wogole smieszna ta cala 5, az dziwne.

noi labbity w najgorszych Sad

ćhy · Wysłany: Czw 13:04, 20 Mar 2008 Temat postu:

No, te labbity mnie troche zdziwiły, el panda zresztą też, jest *piiip*. Z kolei z peecolem sie zgodze, zupełnie mi sie nie podoba.

funkmaster3000 · Wysłany: Czw 16:21, 20 Mar 2008 Temat postu:

ankieta oparta na subiektywnych upodobaniach Wujka rozumiem. nie kojarzę wszystkich, ale zagłosowałem na jimbo. co do rankingu to jakieś źródło by się przydało.

skawiu · Wysłany: Czw 16:28, 20 Mar 2008 Temat postu:

dwoch wogole nie widzialam, ale na tego Jimbo tez dalam glos.. jakis nie teges Wink

a tak btw to G-Robot Army mi sie podoba nawet..

ćhy · Wysłany: Czw 17:46, 20 Mar 2008 Temat postu:

stress out smoker - jak dla mnie całkiem równy, oryginalny jest.

fang volf też nie jest zły.

vermillion brothers pollard - tu akurat sie zgodze, wieje gównem.

g-robot army pasuje mi.

jimbo, dziwny dziwny, nie podoba mi sie.

głosowałem na vermilliona (mam nadzieje ze Wukowi chodziło o te figurki które władowałem ;p)

WujekMisiek · Wysłany: Czw 20:17, 20 Mar 2008 Temat postu:

tak tak ćhy!! wybaczcie brak fotek ale nie miałem czasu wczoraj dopiąć ten tema na ostatni guzik!! - dzięki ćhy!!

jasne jasne że subiektywna ankieta!! - Smile

!! nie widzę inaczej:)

głosujcie ciekaw jestem!!!

skawiu · Wysłany: Czw 20:21, 20 Mar 2008 Temat postu:

vermillon mi troche Basemanem zajezdza... ten stressed smoker calkiem ok ale troche za duzo jego jest..

no a ten jimbo czy co to tam taki wogole random i pospolita zabawka a nie super smerfastyczny vinyl ;

Czesiek · Wysłany: Czw 21:02, 20 Mar 2008 Temat postu:

Jimbo ssje, ale tego Vermillion Brothers chciał kupić mój brat Very Happy

. Przypomina mi godzillę po taniości zrobioną. Ale jest oldschoolowy nieźle

ćhy

Moje propozycje na najbardziej tandetną zabawke:

radar

aiko bunny - chyba chcieli nałapac klientów na wielkanoc. komercha nie popłaca!

tutaj, bez fotki, ustawiam bearbricki.

Sofubi DX5 - Mario Fire Version. to jako ogolny sprzeciw dla takiego zjawiska. boo4 juz gdzies chyba o tym wspominał, ale designer toys to designer toys, a nie figurki z bajek (jeszcze rozumiem jakies kultowe postaci, jak z marvela, no ale kuuuurwa, jakis mario to przegięcie).

WujekMisiek

wiesz dla mnie MARIO jest kultową postacią!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale AIKO BUNNY to jest moim zdaniem straszne!!! - w ogóle nie wiem o co chodzi. po co to????

ćhy

dla mnie kultowy jest mały mario który biegał tylko w jednym kierunku i deptał grzybki. jego wizerunek w kreskówce i grach 3D niezbyt mi przypadł do gustu, i ogolnie postac srednio wg mnie pasujaca do urban vinylu. kubus puchatek/smurfy/lara croft tez sa kultowymi postaciami, ale na razie nie ma ich w vinylowej formie, i dobrze.

funkmaster3000

super mario bros. Exclamation

co do 3d to nie wiem w jaką grę grałeś, ale seria była zawsze genialnie kontynuowana i to nie moja prywatna tylko opinia.

ćhy

Nie grałem wiele, ale jakos nienajlepiej mi sie kojarzy. Wychodziły potem jakies *piiip* rejsery z mariosami, tak samo jak stało sie z crasz bandikutem, którego pierwsze czesci uwielbiałem (ale, jak mowie, nigdy nie byłem wielkim fanem serii i moge sie grubo mylic co do jej historii. jesli tak jest, to nie zabijajcie, tylko naprostujcie!)
ave!

funkmaster3000

chodzi ci o mario kart. *piiip* fun racer. i pierwsza część była przed Super Mario 64 czyli pierwszą grą z mario w 3d. a crash afaik miał debiut w 3d na fali platformerów 3d.